Posty

Wyświetlanie postów z 2016

Papryka konserwowa z miodem

Poniżej przepis na paprykę konserwową- idealną. Pyszna jest zarówno do sałatek jak i gotowania czy po prostu na kanapkę. smak trochę octowy z nutą słodyczy (czyli ostra na słodko :) )  Polecam paprykę tzw. pomidorową- ma dużo miąższu Tutaj podaję idealne proporcje zalewy. ilość papryki do niej, zależy od jej ułożenia, etc., ale średnio wystarcza na 4-5 słoików litrowych 1 l.wody 1 szkl. cukru 0,5 łyżeczki soli 0,5 szkl octu 1 łyżka miodu naturalnego ziele, pieprz, gorczyca, listek laurowy Do każdego słoika powrzucać zioła. Paprykę oczyścić, zblanszować w osolonej wodzie (ok. 5 min) gorącą nakładać do słoików. zalać przegotowaną zalewą. Zakręcić słoik. Odwrócić do góry dnem.  Ja nie pasteryzuję, zawsze wszystko się konserwuje.  Jeśli nie ufasz tej metodzie, zapasteryzuj dodatkowo w garze (jakieś 5 min) żeby papryka się nie rozciaplała, tylko twarda była

Przecier paprykowy

Obraz
Przepis na tą pyszną pastę dostałam od mojej przyjaciółki Agaty, przez co nazwałam go sobie w pierwotnej wersji "Przecier Agaty". Po wieloletnich doświadczeniach zmodyfikowałam zarówno nazwę jak i proporcje. Pasta jest przepyszna. do kanapek, mięs zimnych, do gotowania.... Po wielu próbach znalazłam też paprykę idealną. polecam pomidorową- ma bardzo dużo miąższu ( w przeciwieństwie do tej klasycznej) 3 kg. papryki czerwonej 20 dkg. świeżego chilli 1/2 kg cukru 1 szkl. oleju 3 łyżeczki soli 3 liście laurowe 4 duże główki czosnku 3/4 szkl. octu można dodać koncentrat pomidorowy ok. 500ml. Obie papryki oczyścić, zblendować, dodać olej, liść laurowy, sól, cukier. Gotować przez 20 min. Po tym czasie dodać przeciśnięty czosnek, ocet ( i ew. koncentrat pomidorowy jeśli się na niego decydujecie). zagotować wszystko razem jeszcze 5 min.  w przecierze czuć jest drobniutkie skórki od papryki. Ja przesiewam wszystko przez sitko, aby się tego

lemoniada orzeźwiająca

Obraz
Lemoniada to napój, który chłodzi w upalne dni a przy okazji dobrze smakuje mięta melisa miód cytryna zagotować wodę, dodać melisę i mięte. zagotować ok 3 min. zdjąć z ognia, wrzucić plasterki cytryny.  osłodzić miodem kiedy temp. wody spadnie poniżej 70 stopni C.

Jabłecznik z bezą

Jabłecznik w moim domu to już sentymentalna podróż. Kiedy mój mąż nie był mężem tylko moim chłopakiem, zawsze mówił, że jeśli chcę zrobić mu przyjemność to powinnam zrobić właśnie to ciacho. Na tą chwile mam już dziewięcioletnie doświadczenie, wiec i receptura jest mocno dopracowana. Ciasto bardzo i pyszne a do tego mało z tym pracy Składniki: 3 szkl. mąki krupczatki 1 kostka masła 1 łyżeczka proszku do pieczenia 3/4 szkl. cukru 5 żółtek Jabłka zazwyczaj daje ze słoika, które przygotowuje w sezonie. Dodaje cynamon ok 1 łyżki, czasem tez kawę instant (rozpuszczalną oczywiście w grudkach) i 2 łyżki mąki ziemniaczanej aby ciasto się nie rozjeżdżało podczas jedzenia. Jeśli mamy świeże, oczywiście obieramy i tarkujemy. Cała reszta taka sama dodając jeszcze ok 0,5 szkl. cukru Ubijamy bezę z białek. Jak już piana będzie sztywna dodajemy 1/3szkl. Cukru. Po rozpuszczeniu się wsypujemy kisiel i delikatnie mieszamy Wykonanie: Do mąki dodać prosz

Śledzie w suszonych pomidorach

0,5 kg. śledzi solonych (matjas) 2 szkl. wody 0,5 szkl. octu 4 łyżki cukru 4 ziarenka ziela angielskiego 2 listki laurowe chilli (ok. 1/5 łyżeczki) olej 3 średnie cebule  1 słoik suszonych pomidorów w zalewie olejowej (ja kupuję w biedronce) śledzie przepłukać w wodzie, zostawić w misce aby się odsoliły na ok. 3 godz. Zagotować zalewę- woda, ocet, listek laurowy, cukier. Wystudzić. Kiedy śledzie będą odsolone wysuszyć je na ręczniku papierowym czy sitku. pokroić w ok. 2-3 cm. romby. Wrzucić do miski, dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę, zalać chłodną octową zalewą na 1 dobę. Po tym czasie odlać ją, dodać pokrojone na cienkie paseczki pomidory, dolać olej ze słoika, posypać chilli. wszystko razem wymieszać. jeśli będzie mało oleju z pomidorów, dodać zwykłego rzepakowego. Odstawić w chłodne miejsce. Po 3 godz. są gotowe do jedzenia

Chinkali

Obraz
Chinkali pochodzi z Gruzji. Ja nigdy tam nie byłam, ale pomysł na pierożki zapożyczyłam i stworzyłam przy tym własną wariację. Efekt finalny dość ciekawy. Polecam 😀 Składniki na farsz: 60 dkg. wieprzowiny (mielonej przy rzeźniku lub samemu) 4 ząbki czosnku przyciśnięte przez praskę 2 łyżki posiekanej drobniutko świeżej kolendry 0,5 łyżki starkowanego świeżego imbiru Sól, pieprz Woda ok 0,5 szkl. Mięso wyrobić w misce ze wszystkimi składnikami. Konsystencja ma być w miarę luźna aby finalnie mógł sie wytworzyć rosołek w środku.  Składniki na ciasto: 0,5 kg. mąki 0,5 łyżki soli 1/3 szkl. oleju Woda ciepła i wrzątek Wykonanie: Mąkę wsypać do miski (żeby woda, którą dodamy nie zdominowała nas), wymieszać z solą. I teraz uwaga: zalewamy to wodą- wrzątkiem ok. 1 szkl. jednocześnie mieszając to wszystko np. widelcem, żeby sie nie poparzyć. Wymieszać to, żeby w miarę się połączyło, zalać olejem i dolewać tyle letniej wody aby się to wszystko razem skleił