Tobiaszofka

Tutaj Wam "sprzedam" przepis na super uniwersalne kruche ciasto (opatentowane przeze mnie), które może być bazą do wszelkiego kalibru ciast, mufinek czy tart. Ciasto wychodzi kruche i nietwarde, a to, że jest formą kruszonki, nie trzeba się męczyć z wałkowaniem tego i dopasowywać do foremki. Składniki: 3 szkl. mąki krupczakti 1 kostka margaryny (jakakolwiek) 1 łyżeczka proszku do pieczenia 3/4 szkl. cukru 3 żółtka 2 duże łyżki śmietany 18% Wykonanie: Do mąki dodać proszek do pieczenia+ cukier- wymieszać. Dodać margarynę i połączyć ją w taki sposób aby nie było grudek margarynowych tylko żeby powstała "sypka" masa. Należy to jakby wałkować w obu dłoniach, ale nie bryłować tego. Kiedy już będzie wszystko połączone dodajemy żółtka i śmietanę i znowu wałkujemy w dłoniach. Teraz naturalnie powinna powstać taka niby kruszonka. Pamiętaj nigdy- nie zagniataj tego w bryłę, bo po upieczeniu ciasto będzie twarde. I tyle.  Jeśli robimy ...

Bardzo lubię czerwone buraczki. Dość długo jednak się gotują. Aby skrócić sobie ten proces, gotuję je hurtem w dużym garze tworząc tym samym zapas "na później" Tak przygotowane buraczki zawsze są po "ręką" i można je awaryjnie wykorzystać wg. pomysłu czy zachciewajek Ale po kolei: Składniki: buraczki czerwone ocet sól Wykonanie: Umyć buraczki, ugotować je w garze.  Ostudzić.  Obrać.  Część buraczków tarkuję na dużych oczkach, część kroję na siatce do sałatek w kosteczkę, aby mieć przygotowane do zup i do sałatek osobno. Rozdrobnione zalać wodą, na równo z buraczkami, dodać do smaku ocet i sól (należy zwrócić uwagę aby nie były ani za słone ani za octowe, żeby można było je później bezpośrednio skonsumować (np. w sałatce), Wszystko razem zagotować. gorące nakładać do słoików na równo z rantem, Odwrócić do góry dnem. Wynieść do chłodnego i ciemnego miejsca

To danie gotuje się dość długo (z racji fasoli) ale jest na tyle wdzięczne, że można je mrozić i nijak nie traci swoich walorów smakowych. Gotuję więc najczęściej w dużym garze żeby było na "później" Składniki: 1 kg. fasoli (najlepiej "piękny jaś") 3 cebule 40 dkg. wędzonego boczku 0,5 kg. kiełbasy wiejskiej (wędzonej) ok. 300 ml. koncentratu pomidorowego 3 łyżki lubczyku (suszonego lub świeżego) 3 łyżki majeranku 1 łyżeczka kminku mielonego (blokuje wzdęcia) 4 ząbki czosnku przeciśnięte przez praske można dodaćoregano sól, pieprz, słodka i ostra papryka w proszku Wykonanie: Fasolę namoczyć na noc w ciepłej wodzie. "Urośniętą" fasole ugotować do miękkości.  Odcedzić W dużym rondlu podsmażyć boczek z cebulą pokrojoną w średnią kostkę i kiełbaską. Fasolę zalać wrzątkiem ( tak powyżej ok 4cm. ).  Dodać wszystkie składniki oprócz pieprzu, wraz ze smażonym. gotować wszystko razem  ok. 20 min.  Na koniec dodać pieprz do smaku ...

Nie będę pisać "słowa wstępu" bo nie ma o czym. Zupa jest PYCHA i tyle. Składniki na garnek ok 5 litrowy: 2,3 kości wędzone 3 szkl. pokrojonych w koskę ziemniaków 2 marchewki 1 pietruszka kawałek selera 1,5 szkl. kaszy pęczak,( lub jęczmiennej) ziele ang.  listek laurowy 3 łyżki lubczyku 4 ząbki czosnku papryka słodka w proszku sól, pieprz 1 cebula "podpalona" na palniku Wykonanie: Ugotować wywar, wrzucić warzywa pokrojone w kostkę, gdy będą prawie miękkie (po ok. 15min.) dodajemy resztę składników oprócz pieprzu. Gotujemy znowu ok. 15 min. po tym czasie kasza jeszcze nie będzie miękka. Zdejmujemy garnek z ognia i przykrywamy pokrywką. Pozostawiamy na ok 20 min. aby kasza sobie "doszła" doprawiamy pieprzem. I już :) Smacznego. Zupa jest pyszna posypana natką pietruszki ( ja tutaj nie miałam)

Weekendy powinny być zdecydowanie zdilejtowane :) W sobotę rano, po wypiciu kawy w mojej głowie zaczyna toczyć się wojna pomysłów "co by tu wykombinować", kubki smakowe powodują ślinotok a kuchnia zamienia się w małą produkcję. tworzę, kombinuję, próbuję, a tyłek rośnie :) I tu mój pomysł na jedno z wymyślonych w mojej głowie słodkości. składniki na standardową blaszkę 21x30: 3 szkl. mąki krupczakti 1 kostka margaryny (jakakolwiek) 1 łyżeczka proszku do pieczenia 0,5 szkl. cukru 3 żółtka 2 duże łyżki śmietany 18% 3 łyżki cacao Wykonanie: Do mąki dodać proszek do pieczenia+ cukier- wymieszać. Dodać margarynę i połączyć ją w taki sposób aby nie było grudek margarynowych tylko żeby powstała "sypka" masa. Należy to jakby wałkować w obu dłoniach, ale nie bryłować tego. Kiedy już będzie wszystko połączone dodajemy żółtka i śmietanę i znowu "wałkujemy" w dłoniach. Teraz naturalnie powinna powstać taka niby kruszonka. Pamiętaj- nie...

Kupując dom na obrzeżach miasta, dostałam w spadku dwa drzewa brzoskwiniowe, które obfitują w owoce. Zawsze we wrześniu robię na zimę pyszne i pachnące dżemiki. Testowałam różne sposoby przetwarzania ich, ten poniżej wg. mnie jest najsmaczniejszy. Pracy jest bardzo mało, najgorzej z obieraniem ;) ilość brzoskwiń dowolna- adekwatna do potrzeb cukier- ilość adekwatna do potrzeb, czyli taka słodkość jak nam smakuje żelfix, dżemix czy cokolwiek innego żelującego ( ja zazwyczaj korzystam z tego z Biedronki) Brzoskwinie obrać, wrzucić do gara. ja lubię jak w dżemie wyczuwalne są kawałki owoców więc tylko cokolwiek ubijam tłuczkiem do ziemniaków (albo ręką rozdrabniam) i zagotowuję. dosypuję taką ilość cukru aby nie było za słodkie i cukier żelujący. I teraz UWAGA:- na odwrocie torebki cukru żelującego zawsze napisana jest ogromna ilość cukru do osłodzenia- NIE MUSIMY się tego trzymać. Pomimo, że dodamy mniej, nic się z przetworami nie stanie. jeśli chodzi o cukier żelujący też...

Pomysł na pierogi z fasoli wyniosłam z rodzinnego domu. Mam wrażenie, że farsz jest mało popularny, bo zawsze gdy o nim mówię, spotykam się z zatrwożeniem "ale jak to pierogi z fasoli (!) )   A tak to z nimi jest, że są pyszne i nie mogę przestać ich jeść. I chwale się nimi gdzie tylko mogę Ciasto tutaj:  Ciasto na pierogi Składniki: 0,5 kg fasoli białej 5 dużych cebul 3 łyżki lubczyku suszonego 1 łyżeczka kminku mielonego (aby uniknąć wzdęć) Olej do smażenia cebuli Sól, pieprz Wykonanie: Fasolę namoczyć najlepiej na noc w cieplej wodzie. Następnego dnia ugotować ją do miękkości. Po przestudzeniu zmielić ją najlepiej w maszynce lub ubić tłuczkiem do ziemniaków- ale wtedy bedą wyczuwalne grudki i skorki fasoli. Cebulę pokroić w drobna kostkę i usmażyć na złoty kolor. Wszystkie składniki razem połączyć. Posolić i popieprzyć wg. uznania. Ulepić piękne pierogi (bo pyszne będą na pewno), gotować w posolonej i poolejowanej wodzie do czasu wypłynięcia na wierch ...

Nie wiem skąd ja wzięłam pomysł na taka cebulkę, ale bardzo mi smakuje i bardzo często ją robię. Głównie jako okrasa do pierogów, ryb, do śledzi jeśli robię po tzw. kaszubsku, kaszy i co jeszcze mi tam do głowy przyjdzie Ilość smażonej cebuli oczywiście dowolna. Ja ją bardzo lubię, wiec smażę więcej (tym bardziej, jeśli znajdę chętnego do krojenia). Taką cebulkę tez można mrozić ;) 5 cebul olej- tyle żeby przykrył cebulę 3 łyżki cukru 1 łyżka soli Cebule pokroić jak się chce, smażyć na wolnym ogniu z solą i cukrem mieszając żeby się nie spaliła (bo szkoda naszych płaczków). Usmażyć na złoty kolor.

Z dżemem bananowym jest bardzo prosta sprawa. smaczna też. Często jest tak, że zapominamy zjeść banany i zaczynają się nam psuć. Wtedy dobrze jest to przerobić do słoików. Składniki: dojrzałe banany cytryna Wykonanie: Banany rozdrobnić, wlać do garnka troszkę wody i na wolnym ogniu gotować, dodać cytrynę.  Można dodać wanilię (lub cynamon w małej ilości) Wrzątek wkładamy do słoika i odwracamy do góry dnem. Pychotka do naleśników czy po prostu na bułeczkę :) 

Tak, tak. wszyscy wiemy, że smalec jest tłusty, tłusty to tuczący...bla bla bla. ale co tam. Dla takich smaczków i rozpusty warto żyć. Powiem Wam jak taką rozpustę sobie organizuję :) Składniki: (tutaj oczywiście podaję przybliżoną proporcję, na tzw "oko") 1 kg. słoniny- ja mielę w maszynce do mięsa na drobnych oczkach 5 średnich cebul 1 łyżka ziół prowansalskich 7 ząbków czosnku 1 łyżka majeranku sól Wykonanie: Dodaję też czasem świeży koperek. należy jednak pamiętać, że take smarowidło po ok. 3 tyg. zacznie się psuć. Jeśli chcemy wzbogacić danie, można dodać np. kiełbachę czy pasztetową. mmmm, już mi ślinka cieknie :) Słoninę wrzucić do dużego rondla i smażyć na wolnym ogniu. Należy pamiętać o mieszaniu. kiedy skwarki zaczną nabierać złotego koloru wsypać zioła i za chwilę pokrojoną w kostkę cebulę i posiekany drobno lub przeciśnięty przez praskę czosnek. Podsmażyć to wszystko ok. 5 min. zdjąć z ognia patelnię. Od tej pory cebulka sama "...

Jak już wyczerpią się pomysły na zupy, można przesterować się na kremy. poniżej propozycja na szybkie i dobre jedzonko :) Składniki: 3l wody 2 spore cebule 4 ząbki czosnku brokuł pół gałki muszkatołowej (najlepiej nasionko do starkowania) olej papryka ostra i słodka w proszku sól pieprz Sos beszamelowy: 1.5 łyżki masła (prawdziwego) 1 łyżka mąki pszennej mleko Wykonanie: Cebule pokroić w kostkę, zeszklić na oleju razem z czosnkiem, zalać to wrzątkiem i dodać brokuł. Gotować do miękkości. Całość zblendować. Przygotować sos beszamelowy:- roztopić masło, wymieszać z mąką i powoli dolewać mleko ciągle mieszając. Konsystencja ma być w miarę gęsta (taka jak sos). Sos połączyć z zupą. Doprawić wg upodobania. Podawać z grzankami/ptysiami i ew. posypać starkowanym żółtym serem.

Pierogi powstały na skutek zachwycenia się nimi w lokalnej pierogarni. Wraz moją siostrzenicą Karoliną B. przyjechałyśmy do domu z postanowieniem odtworzenia tego smaku. Wyszło. Wszystko.  Dosłownie. Pierogów już brak :) Tutaj mamy bazę pieroga:  Ciasto na pierogi Składniki na farsz: 25 dkg. ugotowanych ziemniaków 25 dkg. twarogu 10 dkg sera pleśniowego np. Gorgonzola 3 cebule 4 ząbki czosnku 5 łyżek oleju sól, pieprz wykonanie: 1.Ziemniaki i twaróg przecisnąć przez praskę lub zmielić w maszynce do mięsa. 2.Cebulę z czosnkiem zeszklić na oleju 3. Ser pleśniowy pokruszyć 4. Wszystko razem wymieszać, doprawić solą i pieprzem do smaku. no i pozostaje nam ulepienie pierogów. Wrzucać na gotującą się i posoloną wodę, do czasu wypłynięcia do góry + 2 minuty. żeby pierogi nam się nie zlepiały należy dolać do garnka trochę oleju. najlepiej smakują polane masłem.

Racuchy to jedno z dań, które często gościło w moim rodzinnym domu. Różnica między tamtymi a tymi moimi jest taka, że smażę je na dość dużej ilości oleju, co powoduje, że wyrastają wysokie (takie prawie pączki) I to jest cały sekret dobrych i ładnych racuchów :) składniki: 3 dkg. drożdży 2,5 szkl. mąki 2 jajka 1,5 szkl. mleka 2 łyżki cukru 2 jabłka ( w miarę niekruche żeby się nie rozpadły podczas smażenia) olej do smażenia Z mleka, mąki, i drożdży zrobić zaczyn. pozostawić do wyrośnięcia. W misce rozbełtać jajka z cukrem, dodać podgrzane (letnie) mleko, mąkę i zaczyn. Wszystko razem wyrobić na jednolita masę. Ja to robię mikserem. Jeśli ktoś nie ma, najlepiej to robić drewnianą łyżką, do czasu aż będą się ciągnąć za nią takie jakby niteczki (ok. 10min.). na koniec wymieszać z pokrojonym jabłkiem- ja je kroję w takie jakby frytki. Pozostawić wszystko do wyrośnięcia w ciepłym miejscu. gdy podwoi swoją objętość smażyć na rozgrzanym oleju, raczej na wolnym og...

Pochodzę z lubelszczyzny, regionu, gdzie ludzie slangowo nazywani są naleśnikami. I choć juz od dawna tam nie mieszkam "krew naleśnika" mi pozostała. Uwielbiam jeść pierogi pod wszelka postacią. Tutaj podam przepis na ciasto, a farsze myślę, że sukcesywnie będę "preparować" :) Składniki: 1kg. mąki 0,5 łyżki soli 1/3 szkl. oleju Woda ciepła i wrzątek Wykonanie: Mąkę wsypać do miski (żeby woda, którą dodamy nie zdominowała nas), wymieszać z solą. I teraz uwaga: zalewamy to wodą- wrzątkiem ok. 1 szkl. jednocześnie mieszając to wszystko np. widelcem, żeby sie nie poparzyć. Wymieszać to, żeby w miarę się połączyło, odczekać 3-4 min., zalać olejem i dolewać tyle letniej wody aby się to wszystko razem skleiło (ok. 1 szklanki). Wyrobić ciasto aby było jednolite. Konsystencja ciasta ma być raczej luźna- nie może być twarda bryła. W misce pod przykryciem pozostawić ciasto na 20-30 min. I tyle. Odcinamy kawałki, rozwałkowujemy, nakładamy najpyszniejs...

Z kiszeniem ogórków mam sentymentalne już wspomnienia, kiedy to zostało mi zaszczepione jeszcze w domu rodzinnym. pamiętam, że chodziłam jeszcze do szkoły podstawowej. przychodził sezon ogórkowy ( nie mylić z tym telewizyjnym :)) Agnieszka brała duży koszyk, taki do zbierania ziemniaków na wsi i szła o poranku do warzywnika zbierać ogórasy. O poranku, ponieważ wtedy ogórki nie były "ugotowane" z racji temperatury dnia, tylko chłodne po nocy a co za tym szło,gwarantowane było, że będą twarde w słoikach przez cały rok. Pamiętam te słoiki "weki" na gumki i sprężynki....ech ... wspomnienia.... rozmarzyłam się.... Ale teraz mamy zakrętki i też jest dobrze :) a poniżej niezawodna receptura ( poza tą, kiedy należy najlepiej zrywać. A! i jeszcze jedna uwaga gwarantująca udane przetwory- ogórki nie mogą być poobijane tak,  jak np. jabłka) składniki na 1 litrowy słoik: ogóraski 1 łyżeczka gorczycy 1 mały  baldach kopru (jest najbardziej aromatyczny 1 ząbek...

W sezonie letnim najlepiej się je dania z warzyw. Nie tylko dla tego, że jest lato 😉 ale dlatego, że warzywa wtedy smakują najlepiej. Ogromną przyjemnością jest też to, że w większości rosną w moim warzywniku. Nie muszę pędzić na pobliski bazarek żeby zafundować sobie dawkę endorfiny 😀 A jako, że mąż mój musi mieć wkładkę mięsną, kłaniam się też w jego stronę. Oczywiście zrobione z samych warzyw, tez smakuje zawodowo. Składniki: 30 dkg. boczku 3 cebule 30 dkg. cienkiej kiełbasy 3 marchewki 1 pietruszka 0,5 selera 3 pomidory 4 duże gałązki lubczyku świeżego 2 cukinie 2 papryki czerwone Sól, pieprz Wykonanie: Boczek podsmażyć wraz w cebulką, pokrojone w mała kostkę. pod koniec dodajemy tez pokrojoną kiełbasę. Następnie marchewkę, pietruszkę i seler a gdy zmiękną dodać pozostałe pokrojone składniki. pomidory warto sparzyć i obrać ze skórki. doprawić do smaku. 

"Szybka salatka" z tej racji, ze wystarczy otworzyć puszki i pokroić pare składników z lodówki. I juz mamy świetne danie na kolację czy niespodziewanych gości. Składniki: 1 puszka czerwonej fasoli 1 puszka kukurydzy konserwowej 1 duża papryka czerwona 2 garści żółtego sera Mały por 3 ząbki czosnku Natka pietruszki Sól, pieprz Majonez Wykonanie: Paprykę i ser pokroić w kostkę, por i natkę pietruszki drobniutko, czosnek przecisnąć przez praskę. Wszystkie składniki razem wymieszać.

Uwielbiam robić przetwory na zimę. Pomimo, że jest to czas wzmożonego wysiłku, to myśl, że w zimie może być gotowe "letnie" danie jeszcze bardziej mnie motywuje do działania. Tutaj podzielę się z wami jak szybko i pysznie produkuję mus jabłkowy- gotowy na jabłecznik, naleśniki, jabłka z ryżem czy inne szaleństwa. Wystarczy tylko otworzyć słoik.  Ale po kolei :) Najlepsze jabłka na musy to "szara reneta" nie mają dużo soku i są pyszne w smaku. Składniki: jabłka  cukier Jabłka oczyścić z gniazd nasiennych i skórek.  Ja jabłka tarkuję na tarce takiej jak do buraczków ćwikłowych w malakserze.  To jest najszybszy sposób. Jeśli tego nie zrobicie, taki mus będzie musiał dużo dłużej się gotować. Obrobione jabłka zagotować w garnku na wolnym ogniu- należy dość często mieszać bo się to wszystko nam spali :( Po tym czasie dosypać cukier. I tutaj też należy być ostrożnym- ja na 10 litrów musu dodaje tylko 1 (!) kg. cukru. Jak dla mnie, są ...

Jak mówi klasyk: "Pani kierowniczko- jak jest zima, to musi być zimno" A ja mówię, że jak jest sezon dyniowy to- to musi być dynia :) chutney jak to chutney- mieszanka smaków: i słodki i ostry, w sam raz do mięsa na kanapkę czy do drugiego dania. Smak wyrafinowany, mało podobny do klasycznych przetworów. Składniki: 1,5 kg. oczyszczonej dyni 5 pomarańczy  2 małe korzenie imbiru świeżego (ok.25 dkg.) 0,5 szkl. octu winnego  0,5 kg. cukru 1 łyżka soli 1 łyżeczka mielonych goździków 0,5 łyżeczki ziela angielskiego zmielonego 1 łyżeczka cynamonu pieprz opcjonalnie Wykonanie: Ja oczywiście korzystam z mojego super niezawodnego robota kuchennego i tarkuję wszystko na drobniutkiej tarce ( starkowanie jest najlepszym sposobem, bo szybko się wszystko ugotuje i nie będzie grudek)  jeśli tego nie macie, można pomarańczę i dynie pokroić na drobne kawałki, a imbir starkować na drobnych oczkach. Całą tę masę gotować ok. pół godz. należy pamię...

Latem robię przetwory na zimę generalnie ze wszystkiego co sezonowe, tym bardziej jeśli jest wyprodukowane w swoim warzywniku hiciorem tego roku, jak się okazuje, był nie tylko ketchup z cukinii ale zostały też okrzyknięte "ogórki meksykańskie". Trochę ostre, trochę słodkie, w sam raz na przekąskę :) (do wódeczki też) Składniki: 2 kg ogórków  2 łyżki soli Zalewa: 2 szklanki wody 1 szklanka octu 10% 3/4 szklanki cukru 3 łyżki miodu (prawdziwego) 1 łyżeczka chilli Do słoików: czosnek - pokroić w plasterki, po kilka plasterków do słoika, gorczyca, ziele angielskie Wykonanie: Ogórki pokroić podłużnie na 4 części i zasypać solą.  Pozostawić na 3 godz. po tym czasie odlać wytworzoną wodę. Ciasno układać do słoików (wtedy wystarczy zalewy z tej proporcji). Wrzucić przyprawy i zalać przegotowana zalewą.  Pasteryzować 5 min. (od czasu zagotowania oczywiście)

Uwielbiam jeść sałatki. często sobie je robię, zwłaszcza na kolację. robię z tego co mam pod ręką. A na tą sałatkę miałam pod ręką w warzywniku jeszcze rukolę i pomidorki. I reszta już sama poszła.  Składniki: rukola pomidorki (najlepiej koktajlowe- bo się nie rozciaplają) zółty ser jajko sos czosnkowy sól, pieprz można też dodać szynkę pokrojoną w kostkę lub cienkie paseczki Wykonanie : Pomidorki pokroić na połówki, lub ćwiartki jeśli są spore, żółty ser pokroić w drobną kostkę, jajko w trochę większą. Wymieszać wszystko z rukolą w misce, dodać sos czosnkowy i przyprawy. pychota

Będąc w restauracji indyjskiej miałam przyjemność skosztowania pysznego koktajlu. Jak na moje kubki smakowe- tak on był przygotowany: Składniki: 1 szt. mango 4 łyżki soku z cytryny lub limonki 3/4 szkl. śmietany 18% 1 szkl. mleka 2 łyżki miodu prawdziwego Wykonanie: Mango obrać ze skórki i pestki, dodać wszystkie składniki, zblendować. Dla jeszcze wyraźniejszego smaku można dodać starkowany świeży imbir.

Grzanki wyprodukowane przez samego siebie są super do zup-kremów, sałatek czy też pochrupania tak po prostu Składniki : chleb oliwa z oliwek masło prawdziwe zioła- w zależności jaki smak chcemy uzyskać-  ja najczęściej dodaję: oregano, papryka słodka w proszku, sól, czosnek granulowany Wykonanie: Chleb pokroić w drobną kostkę, wrzucić do miski, wymieszać z ziołami. W rondlu połączyć oliwę z masłem, wsypać chleb aby się nasączył tłuszczem, opiekać aby się to podsuszyło i podrumieniło.

"Przepis" powstał na skutek pozostania kaszy z obiadu dnia wczorajszego :) Sałatka świetnie sprawdza się jako przekąska, ale również jako danie główne dla wegetarian na przykład. Składniki: kasza pęczak (2 szkl.)- ugotowana oczwiście ugotowane buraczki czerwone (2 szkl.) 1 mały por 2 łyżeczki nasion kolendry rozdrobnionej (w moździerzu) 4 łyżki oleju natka pietruszki drobno pokrojona sól, pieprz sok z cytryny Wykonanie: Ugotowane buraczki pokroić w drobną kostkę lub starkować na grubych oczkach, (lub już przygotowane wcześniej-inny mój przepis: buraczki na zupę),  por pokroić w drobną kosteczkę. wszystkie składniki razem wymieszać. odstawić do schłodzenia w lodówce